W dzisiejszym wpisie chciałbym napisać o taniej izolacji. Bardzo taniej, na dodatek takiej, która z wiekiem robi się coraz lepsza... Mowa mianowicie o bluszczu pospolitym (Hedera helix). Jest to zimozielone pnącze dorastające do 25 metrów. Poprzez tworzenie zwartej warstwy okrywającej Hedera utrzymuje korzystny mikroklimat wokół budynku. Działanie to polega na ograniczaniu nadmiernego ogrzewania w ciągu lata i zmniejszaniu ubytków ciepła zimą.
Zewnętrzna powierzchnia ścian charakteryzuje się oporem przejmowania ciepła wynoszącym 0,04[m2K/W]. Warstwa bluszczu o grubości 35 cm zwiększa wartość tego oporu do 0,15[m2K/W].
Gruba warstwa bluszczu chroni dodatkowo ścianę przed zacinającym deszczem oraz promieniami UV - czynnikami, które obok temperatury (którą Hedera również łagodzi)najbardziej przyczyniają się do uszkadzania tynku i ściany.
Dodatkowym plusem jest to, iż bluszcz kwitnie pod koniec lata, czyli okresie, który w pożytek dla pszczół nie obfituje. Ptaki w czasie ciężkich zim również wykorzystują bluszcz - konkretnie jego owoce jako zapasowe źródło pożywienia.